Spyrosoft: z Wrocławia do Bournemouth

Nasza firma (uznana za najszybciej rozwijającą się firmę technologiczną w Europie w rankingu FT1000), którą stworzyliśmy z myślą o klientach, jest głęboko zakorzeniona w doskonałej współpracy polsko-brytyjskiej. Celem założycieli Spyrosoft było wypełnienie luki pomiędzy technologią a biznesem.

Rezultatem ich działań było stworzenie solidnego pomostu łączącego Polskę i Wielką Brytanię. Założyciele firmy bazowali na wiedzy doświadczonych inżynierów i entuzjastów technologii, kierując się ideą pomagania innym przedsiębiorstwom.

Dyrektor generalny Spyrosoft, Andrew Radcliffe, wspomina:

 – Jest tam wiele osób, które znam od dawna, oraz wielu zaufanych przyjaciół, o których wiem, że są ekspertami w tym, co robią. Nawiązanie z nimi współpracy było po prostu logiczne, a że akurat w tym momencie znajdowali się we Wrocławiu…. Później jednak na podstawie własnego doświadczenia we współpracy z firmami z różnych krajów zacząłem dostrzegać zalety pracy z wrocławską firmą.

Założenie Spyrosoftu poprzedza jednak historia o tym, jak właściwie poznałem tych ludzi. Byłem wtedy szefem rozwoju w Ordnance Survey w Southampton. Poznałem ich, gdy pracowali w software house’ie, z którego korzystałem – byli niesamowici w tym, co robili. Po raz pierwszy poleciałem do Wrocławia po to, by dowiedzieć się więcej o mieście, o którym wiele mi opowiadali. Okazało się naprawdę atrakcyjne pod względem biznesowym – Politechnika Wrocławska, godzinna różnica czasu… Plusów było tak wiele, że logiczne było wybranie tej lokalizacji. Właśnie dlatego założyliśmy tam firmę. Jednocześnie jednak znałem też bardzo dobrze Konrada i Sebastiana i ufałem im tak samo, jak oni ufali mnie. Kiedy zakładasz firmę, musisz pracować z ludźmi, którym w pełni ufasz. A w naszym przypadku było to naprawdę łatwe.

Dolnośląskie centrum technologiczne

Lokalizacja firmy od samego początku odgrywała strategiczną rolę w rozwoju Spyrosoft. Nie bez znaczenia jest fakt, że Spyrosoft ma swoje biura zarówno we Wrocławiu, jak i w Bournemouth. Zlokalizowanie siedziby Spyrosoft w tych dwóch miastach było posunięciem taktycznym – jako firma technologiczna, chcieliśmy być w centrum rozwoju IT. Wrocław jest znanym hubem wielu start-upów technologicznych, który łączy deweloperów i inwestorów oraz przyciąga firmy z całego świata.

Choć firma powstała w Wielkiej Brytanii, to właśnie w Polsce otworzyliśmy nasze pierwsze biura. Dzięki dużej liczbie utalentowanych absolwentów informatyki z Politechniki Wrocławskiej, Spyrosoft był w stanie stworzyć w Polsce centrum inżynieryjne obsługujące globalnych klientów. Dostęp do wielu wysoko wykwalifikowanych programistów, którzy mogą świadczyć usługi na międzynarodowym poziomie, był i jest jednym z kluczy do sukcesu naszej firmy. Jak podkreśla prezes Spyrosoft, Andrew Radcliffe, Wrocław od początku miał być centrum inżynieryjnym. Bezpośredni dostęp do wrocławskiej kadry IT i obniżone koszty związane z prowadzeniem biznesu w Polsce tylko przyspieszyły ten proces.

 – Pięć lat temu zlecanie projektów czy prac zewnętrznym europejskim partnerom technologicznym było dla firm z Wielkiej Brytanii standardem. Brano pod uwagę partnerów z różnych krajów, takich jak Polska, Rumunia czy Hiszpania. Kraje te znajdowały się w podobnych strefach czasowych, z maksymalnie dwugodzinną różnicą czasu. Sam mam doświadczenie w prowadzeniu zespołów programistycznych i inżynieryjnych w różnych krajach, dlatego chciałem stworzyć brytyjskim firmom możliwość skorzystania z usług świetnych zespołów inżynierów technologicznych. Jednocześnie znałem kilku wspaniałych ludzi, którzy mieszkali w Polsce i mogli mi pomóc w realizacji tego celu – wyjaśnia Andrew.

Krzemowe południowe wybrzeże

Nasze biura w Bournemouth również odgrywają kluczową rolę w międzynarodowej strukturze Spyrosoft. Ponieważ jesteśmy firmą skoncentrowaną na Wielkiej Brytanii, jednym z naszych głównych celów było utworzenie lokalnej filii, pozwalającej zyskać pewność, że świadczone przez nas usługi spełniają brytyjskie standardy i wymagania lokalnego rynku. Chcieliśmy zbudować solidne i dobrze prosperujące połączenie między naszymi klientami a inżynierami. Również w tej kwestii kluczową rolę odegrały lokalne talenty.

Bournemouth jest częścią słynnego krzemowego południowego wybrzeża, a także miejscem, w którym mieszka Andrew, więc wybór był niejako oczywisty. Ponadto dane na 2019 r. pokazały, że aż 28% wszystkich nowych startupów technologicznych powstało w tym roku właśnie w Bournemouth. W ciągu ostatnich pięciu lat obszar Bournemouth był również centrum szybko rozwijających się firm zajmujących się handlem elektronicznym i tworzeniem stron internetowych.

  – Zdecydowaliśmy, że założymy brytyjską firmę i zbudujemy zespół ludzi zlokalizowanych w Wielkiej Brytanii, którzy będą mogli ściśle współpracować z klientami, aby pomóc im zrozumieć, jak łatwe jest tworzenie oprogramowania we współpracy ze zdalnie pracującymi zespołami. To główny powód, dla którego mamy biura w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Chorwacji i w USA. Chodzi o zapewnienie lokalnego wsparcia naszym klientom, przy jednoczesnym zagwarantowaniu im zdalnej obsługi inżynieryjnej z Polski.

Kiedy zakładaliśmy Spyrosoft UK, pierwszą zatrudnioną osobą byłem ja, a drugą moja żona, Valerie. Bournemouth jest naszym domem. Dorastałem tutaj, znam tu wiele osób. Jednocześnie Bournemouth jest rozpoznawalną lokalizacją w Wielkiej Brytanii ze względu na szybki rozwój znajdujących się tu firm internetowych. Znajduje się tu wiele agencji i studiów projektowych, firm zajmujących się web developmentem i e-commerce. Bournemouth, poza Londynem, jest najważniejszym centrum rozwoju firm technologicznych, a dobre połączenia drogowe umożliwiają komunikację pomiędzy tymi dwoma miastami, oddalonymi od siebie zaledwie o dwie godziny jazdy.

Ponadto Bournemouth znajduje się w przyjemnej, wiejskiej okolicy, ma dostęp do niezwykłego wybrzeża i gwarantuje świetną jakość życia. Dla mnie to bardzo ważne zalety. Poza tym chciałem po prostu stworzyć tutaj firmę technologiczną i móc zatrudniać ludzi z okolic. Uznaję to za swoje dziedzictwo. W ciągu najbliższych dziesięciu do piętnastu lat chcę rozwijać Spyrosoft w rejonie Bournemouth. Kolejne siedziby Spyrosoft w Wielkiej Brytanii z pewnością powstaną, ale dla nas Bournemouth zawsze będzie domem naszej firmy. – Wyjaśnia Andrew.

Spyrosoft w Wielkiej Brytanii

Naszym planem jest rozwijanie brytyjskiego zespołu i pozyskiwanie kolejnych pracowników technicznych w Wielkiej Brytanii. Chcielibyśmy mieć biura w całym kraju, by zapewnić naszym klientom usługi premium. Spyrosoft stale rozwija się globalnie, dlatego musimy również rozszerzyć naszą obecność w Wielkiej Brytanii.

Andrew wyjaśnia:

 – Wyobraź sobie proces inżynieryjny, od początku do końca: najpierw zaczynasz rozmawiać z klientem, kształtujesz projekt, starasz się zrozumieć, co jest jego celem, jaki problem powinien rozwiązać i czym właściwie będzie projekt. Potrzebujesz ludzi, którzy są w stanie pomóc klientom na każdym z tych etapów: product designerów, UX designerów, analityków biznesowych, kierowników projektu, architektów. Osoby na tych stanowiskach mogą pomóc klientowi zrozumieć, jak rozwiązać problem i zbudować  projekt, który spełni jego cele biznesowe. W Wielkiej Brytanii skupiliśmy się więc na znalezieniu tych specjalistów, wiedząc, że w Polsce mamy do dyspozycji zespół back-office, który będzie w stanie zrealizować przygotowane projekty.

Następnie z każdym projektem wracamy do Wielkiej Brytanii, gdzie zapewniamy wsparcie pierwszej i drugiej linii, czyli działania bliższe klientowi. Łatwiej jest nam zapewnić wsparcie dla klientów z Wielkiej Brytanii, kiedy zespół wsparcia i klient nie są od siebie fizycznie oddaleni. Myślę, że z czasem zwiększymy możliwości działu inżynierii oprogramowania w Wielkiej Brytanii – zaczniemy zatrudniać inżynierów, którzy będą budować te produkty i usługi tutaj, pracując jako blended team z zespołami z Polski. Poza stałym rozwojem w Polsce, będziemy mieli też możliwość rozbudowy i rozwoju w Wielkiej Brytanii.

Budowanie pomostów stało się mocną stroną Spyrosoft. Wykracza ono jednak daleko poza łączenie biznesu z technologią. Udało nam się zbudować pomost pomiędzy centrum biznesowym w Bournemouth a hubem technologicznym we Wrocławiu, aby dostarczać naszym klientom najlepsze rozwiązania IT z doskonałym zrozumieniem ich potrzeb. W centrum wszystkiego, co robimy, znajdują się nasi klienci – bardzo ciężko pracujemy, aby dostarczać im dostosowane rozwiązania IT w duchu przejrzystych, postępowych i opartych na współpracy relacji.